Przegrana Chojniczanki z Resovią
Chojniczanka Chojnice nas do tego przyzwyczaiła
Kibicie Chojniczanki Chojnice chyba już są przyzwyczajeni do tego, że ich zespół przegrywa w tym sezonie. Wielokrotnie chojniczanie doznawali na własnej skórze brutalnej weryfikacji tego, iż I liga to jednak za wysokie progi dla drużyny z naszego miasta. Kolejny dowód to wynik 31 kolejki, w której to przegraliśmy z Resovią 3:1.
Przebieg meczu
Gdyby od razu przejść do całościowej analizy tego spotkania, to musielibyśmy dojść do wniosku, że Resovia ustawiła sobie wynik już w pierwszej połowie. Gospodarze wyśmienicie wyważyli możliwość swoje i gości, a także wykazali się świetną intuicją. Dużą inicjatywę zdobyli już w 3 minucie, kiedy to Rafał Mikulec strzelił na 1:0. Marek Mróz podwyższył na 2:0 w 30 minucie. A jeszcze przed przerwą trzecią bramkę załadował Chojniczance Kamil Antonik. W drugiej połowie gospodarze nie strzelali, ale bronili się prawie skutecznie. Prawie, bo gola honorowego dla gości strzelił Szymon Skrzypczak z rzutu karnego w 62 minucie.