Chojnickie władze szukają źródła uciążliwych zapachów
Władze Chojnic zdecydowały się przeprowadzić intensywne śledztwo w celu zlokalizowania źródła nieprzyjemnych zapachów, które od dawna są utrapieniem dla wielu mieszkańców tego miasta. Najwięcej skarg pochodzi z osiedla Pogodnego, dlatego właśnie tam skierowano specjalistów od zapachów z Państwowego Instytutu Badawczego. Zleceniodawcą tych badań było Starostwo Powiatowe, które zadeklarowało gotowość do powtarzania tych działań w różnych godzinach, jeśli będzie to konieczne.
Mimo że wcześniej burmistrz Chojnic, Arseniusz Finster, wytypował lokalną oczyszczalnię ścieków jako główne źródło nieprzyjemnych aromatów, to jednak jednoznaczne ustalenie winowajcy nie jest takie proste. Burmistrz Finster zarazem zaproponował rozwiązanie problemu – wdrożenie przez Miejskie Wodociągi nowej technologii higienizacji osadów, która ma kosztować 30-40 milionów złotych.
W swoich działaniach samorządowcy nie są sami. Jak podkreśla Marek Szczepański, starosta chojnicki, współpraca między różnymi instytucjami jest kluczowa w walce z tym problemem. I tak do listy podmiotów, które mogą być źródłem nieprzyjemnych zapachów, dodano jeszcze jeden zakład.